„ Aby poznać, jak smakuje chleb, nie można próbować jego pojedynczych składników, nie wolno również odrzucić któregoś z nich, bo wtedy smak się zmieni i chleb nie będzie już ten sam… Ojczyzna jest jak chleb. Polska jest jak chleb. Była, jest i będzie krajem, który tworzą ludzie wielu narodowości: Litwinów, Ukraińców, Białorusinów, a nawet Żydów. Zawsze była otwarta i przyjaźnie nastawiona dla wszystkich tych, którzy ją szanowali, korzystali z jej dóbr, walczyli za nią i dawali jej siebie i swoją pracę. Dziś nie wolno nam o tym zapominać.”
Takie słowa, które towarzyszyły uczniom Zespołu Szkół w Dankowicach należącym do koła tanecznego oraz aktywnie działającym na rzecz szkoły, padły z ust pana Tadeusza Kozieła, naszego przewodnika podczas dwudniowej wycieczki na Polski Spisz w dniach 25-26 maja. Podążając śladami Józefa Piłsudskiego, odwiedziliśmy Kęty, tamtejszy cmentarz, gdzie pochowani zostali żołnierze Armii Czerwonej (stan, w jakim się on znajduje, świadczy o tym, że Polacy rzeczywiście darzą szacunkiem inne – nawet wrogo nastawione do nas narody) oraz polscy powstańcy. Następnie w Nowym Targu zwiedziliśmy dwa kościoły i poznaliśmy ich historię oraz architekturę. Kolejnym przystankiem była zapora nad Jeziorem Czorsztyńskim i elektrownia wodna, którą mieliśmy okazję zwiedzić. Nocowaliśmy w Dursztynie u bardzo gościnnych braci zakonnych. Wieczorem świetnie bawiliśmy się, tańcząc, śpiewając i grillując. Następnego dnia relaksowaliśmy się w Białce Tatrzańskiej, korzystając z term, zjeżdżalni, zażywając kąpieli na zewnątrz przy delikatnym deszczyku.
Wieczorem wróciliśmy do Dankowic wzbogaceni o nową wiedzę i doświadczenia po dopiero co odbytej wyjątkowej lekcji historii, za którą serdecznie dziękujemy panu Tadeuszowi Koziełowi oraz paniom: Agnieszce Ślósarczyk, Zofii Bierońskiej oraz Elizie Szary.
Klaudia Jonkisz
